poniedziałek, 17 grudnia 2012

Anielski Tarot - Doreen Virtue, Radleigh Valentine


„Anielski wpływ”


Doreen Virtue jest bestsellerową autorką i jasnowidzącym doktorem psychologii, znana z publikacji dotyczących kontaktowania się z aniołami i elementalami. Prowadzi warsztaty na całym świecie. Radleigh Valentine jest popularnym mówcą, autorem, przewodnikiem duchowym i dziennikarzem radiowym. Studiuje Tarota od ponad 20 lat i naucza o nim na terenie USA. Ilustrator – Steve A. Roberts – jest artystą fantasy o międzynarodowej sławie. Założył firmę Fantasy Graphics, której siedziba mieści się na Florydzie. Ta trójka autorów stworzyła „Anielski Tarot”, wydany w Polsce w 2012 roku, w którego skład wchodzi talia 78 kart i mały pomocniczy podręcznik. Dzięki nim poznajemy Tarota w nowej, oryginalnej odsłonie.

Najlepiej zacząć od książki. Podręcznik dołączony do talii jest małych rozmiarów, takich jak karty. Na początku napisane jest, jak używać kart Tarota, co opisują Arkana Wielkie i Arkana Małe, co sobą reprezentują. Wyjaśnione dokładnie jest z jakich kart, kolorów, żywiołów składa się ta talia, można znaleźć też ogólne informacje o niej. Następnie pojawia się objaśnienie tego, jak odczytywać ich przesłania. Podane są również dwa przykładowe układy, przy których umieszczone są opisy, komentujące co dana karta w tym rozłożeniu oznacza. Jest to wykonane krótko, lecz treściwie. Najobszerniejszą część, prawie całość książki, pochłania opis znaczenia kart. Najpierw przybliżone są Arkana Wielkie, gdzie znajdziemy również informację o przypisanym do danej karty archaniele, potem zaś Arkana Małe, gdzie, karta po karcie, wszystko jest przejrzyście wytłumaczone. Całość nie budzi zastrzeżeń i jest wielką pomocą przy interpretacji tajemniczej talii.

W oryginale Tarot był dwiema taliami, jednak potem Arkana Wielkie i Małe zostały połączone w jedną. W „Anielskim Tarocie” każda z 22 kart Arkanów Wielkich jest powiązana z jednym z piętnastu podstawowych archaniołów. Poza tym wszystkie mają przypisany numer – jak w oryginalnej wersji. Następnie Arkana Małe, które dzielą się na cztery kolory bądź żywioły. Żywioł Ziemi jest zaprezentowany za pomocą ilustracji wróżek, powietrze zostało uosobione przez jednorożce, woda jest przedstawiona dzięki syrenom, zaś ogień reprezentują smoki. Ich szata graficzna jest według mnie po prostu wspaniała. Najbardziej urzekł mnie żywioł Ziemi, czego się nie spodziewałam. Wszystko to za sprawą pięknej, kontrastowej kolorystyki, karty aż błyszczą i emanują ciepłem. Najmniej efektowny okazał się żywioł wody, który aż zaskakuje swym spokojem i harmonią. Cała talia zachwyca swym wykonaniem, uosabia piękno, tajemnicę, jak i również bezpieczeństwo.

„Anielski Tarot” jest warty obejrzenia. Karty, tak jak i inne talie tego wydawnictwa, są solidnie wykonane. Zarówno Arkana Wielkie jak i Arkana Małe cieszą oko, ciągle chce się na nie chociażby zerknąć. Pomysłowym zabiegiem jest również umieszczenie krótkich opisów na dole kart, które mogą pomóc przy samodzielnej pracy z nimi. Od strony wizualnej nie można nic zarzucić, pudełko jest zgrabne, dzięki niewielkim wymiarom podręcznika i kart. Niezwykłe jest, iż talia łączy ze sobą dwie sfery: religijną i magiczną. Może wydać się to dziwne, niemniej dzięki temu karty mają pozytywne przesłanie, zostały z nich usunięte negatywne symbole, słowa, ogólny zły wydźwięk. Może nawet już tak nie przerażają niektórych. Polecam je osobom otwartym na podobne sprawy, nieobawiającym się obcować z tego typu kartami i lubującym w tych tematach, gdyż talia jest naprawdę warta poświęcenie jej uwagi.


Użyj swojej wyjątkowości i pomysłowości.”


Moja ocena 9/10


Komplet zawiera:
78 kart (wymiary kart 89 x 127 mm),
podręcznik 176 stron
Rok wydania: 2012



 Karty otrzymałam od Studia Astropsychologii, za co serdecznie dziękuję!


9 komentarzy:

  1. Przyznam szczerze, że byłam zachwycona tymi kartami. W sumie nadal jestem. Są pięknie wydane, mają małą i poręczną książeczkę z najważniejszymi informacji i na dodatek mieszczą się do torebki.

    OdpowiedzUsuń
  2. to prawda - te karty są wspaniałe :) jak każde karty wykonane przez to wydawnictwo!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakoś nigdy nie miałam okazji nauczyć się używania kart Tarota...

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam karty tego wydawnictwa, dlatego chętnie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pod względem graficzne dopracowane w każdym szczególe :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kompletnie nie interesuję się takimi sprawami... mój kuzyn zajmował się tarotem i niestety potem miał problemy. Lepiej z tym uważać.

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam wszystko, co zostało wydane przez to wydawnictwo! Na te karty też mam chętkę po Twojej recenzji.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...