niedziela, 30 czerwca 2013

Mini stosik czerwcowy i moje krótkie trucie


Co to się dzieje, nie czytam, nie piszę, nie kupuję książek, nic... jeszcze ten miesiąc to chyba na serio jest pechowy, wystarczy spojrzeć niżej, by to zobaczyć. Hmm... coś tam nie przyszło, coś tam się zamieniło i tym sposobem prezentuję ten oto miniaturowy stosik ^^



Od dołu:

Dziewczyna, którą kochały pioruny – Jennifer Bosworth – do rec. od Nastka (już przeczytana, recenzja w trakcie pisania)
Papierowe miasta – John Green – egzemplarz na konkurs (długo u mnie nie zabawi, ale mogłam się nim pozachwycać xd)
Nowy przywódca – pomyłkowy egzemplarz, muszę go odesłać do biura i dopiero potem dostanę "Scarlet", którą miałam mieć :<
Złoty most – Eva Voller – do rec. od Wydawnictwa Egmont


Ale wiecie co.... koniec narzekania, bo na zdjęciu widać też "Złoty most", którego lektury nie mogę się doczekać, w końcu "Magiczna gondola" zaostrzyła mój apetyt <3 . Na dodatek są wakacje i mam więcej wolnego czasu... mam sam wolny czas, no! Czyli w końcu się ogarnę i zacznę nadrabiać zaległości. Cicho, że na razie rysuję, zamiast nadrabiać, ale to od jutra ^^ . A poza tym chciałam się pochwalić, że we Wrocławiu, gdzie byłam spotkać się z Fufu i Karolką (było wspaniale *^*), znalazłam wisiorek-zegarek z kosogłosem *Q* Nawet zdjęcie pokażę, a co mi tam xd . Jestem bardzo zadowolona z tego zakupu, szczególnie, że kosztował mnie jedynie 30 zł, co nie uważam za cenę nie do opłacenia, ma się w końcu trochę oszczędności. To chyba na tyle, naprawdę postaram się zabrać za siebie popołudniami (bo do południa to ja śpię, odsypiam rok szkolny najwyraźniej xd) i zmniejszyć liczbę zaległości (a jest ich troszkę). Mam nadzieję, że jakiś znajomy pomoże mi się zmotywować, bym nie siedziała tylko i nie rysowała, ale na pewno jakoś to będzie tak czy siak! ^^ 


Pozdrawiam,
Tris



piątek, 28 czerwca 2013

Wyniki konkursu


Na początek wyniki, potem trochę mojego ględzenia, jak zawsze :)

Po pierwsze chciałam podziękować za wzięcie udziału w konkursie tym osobom, które to zrobiły. Następnie przyznam, że z przyjemnością czytałam o Waszych wakacyjnych planach i aż zaczęłam sobie marzyć, jak to fajnie mogłoby być, gdybym całych dwóch następnych miesięcy nie spędzała w domu... ale może jeszcze się coś wymyśli. Niektóre odpowiedzi spodobały mi się bardziej, inne mniej, jednak to tak czy siak pozostawało losowanie. Jeżeli odpowiedź bardziej mi przypadła mi do gustu, to otrzymywała dwa głosy (reszta po jednym). Co mnie zdziwiło? To, że wszyscy biorący udział mnie obserwują... a niektórzy dopiero co dołączyli. Nie wiem, czy to jedynie ze względu na konkurs, czy też nie, lecz chciałam powiedzieć, że był to przecież punkt nieobowiązkowy i po prostu byłam ciekawa, jak będzie wyglądała taka proporcja... no cóż, tego się troszkę nie spodziewałam. No ale tak, zaczęłam się już niepotrzebnie rozpisywać, lepiej od razu przejść to części najważniejszej, czyli ogłoszenia zwycięzcy, w końcu tylko to wszystkich interesuje. Tak więc wygrywa: 


Gratuluję! Poza tym jak mówiłam, książkę wyślę w tym tygodniu i mam nadzieję, że się spodoba.


No to tyle co do konkursu, dalej będzie już moje trucie na temat tego, jak to opuściłam w czerwcu bloga, mimo że bardzo chciałam tego uniknąć.

No taak... Jedna recenzja w tym miesiącu... powinnam przeprosić czy coś i podać powód, ale wątpię bym mogła się tłumaczyć. Zwyczajnie złapałam wielkiego lenia. Najpierw rysowanie zajmowało mój czas, wtedy przynajmniej coś robiłam, ale już po wystawieniu wszystkich ocen, jakby całe napięcie i siła, dzięki której pracowałam, wszystko to ze mnie opadło... i nie miałam ochoty na kompletnie nic. Kiedy wracałam do domu, to praktycznie klapałam na łóżko, ewentualnie szłam obejrzeć jakiś film (a nie oglądałam wcześniej telewizji przez ponad pół roku chyba [z jakimiś dwoma wyjątkami]). Nom i tak wygląda prawda. Jednak jest dobra wiadomość, gdyż wydaje mi się, że mi przechodzi. Wcześniej nie chciałam czytać, rysować, pisać. Nic. Teraz zaś zaczynam powolutku do tego wracać i na początku lipca powinien nastąpić mój powrót. Nie jakiś nagły, bo dalej będę pewnie smęcić, ale stopniowo postaram się wrócić do siebie (szczególnie, że moje zaległości mnie przerażają, nie wiem, jak sobie z nimi wszystkimi poradzę... ale trzeba próbować). No ale w końcu są wakacje! Świadectwa otrzymane, całe dnie wolne, ileż można spać i oglądać telewizję... mam nadzieję tylko, że się nie mylę i naprawdę mi się polepsza ;P . Tak więc przepraszam za taki straszny zastój i obiecuję, że postaram się poprawić (mimo że staranie się to średnie zapewnienie xd).



Pozdrawiam
Tris

sobota, 15 czerwca 2013

Wilczy trop - Patricia Briggs


"Z deszczu pod rynnę, czyli od złego stada do stada wariatów."

Anna Latham nie wierzyła w wilkołaki i inne dziwy, dopóki nie została przemieniona w jednego z nich. Niestety, miała pecha i trafiła do stada, które wmawiało jej, że jest uległym wilkiem, maltretowało ją, gwałciło. Wskutek tego nauczyła się opuszczać wzrok przy innych, godzić się ze swoim losem, znosić wszelkie upokorzenia… To nieludzkie traktowanie musiała znosić aż trzy lata, lecz w końcu wszystko się zmieniło. Poznała Charlesa, syna niezwykle ważnego i wpływowego Alfy, przywódcy wilkołaków Ameryki Północnej. Jednak jej parszywe szczęście nawet wtedy dało o sobie znać. Kobieta wpakowała się w kolejne kłopoty. Tym razem miało to związek z podejrzeniem o tułaniu się samotnego wilka w górach, pożywiającego się turystami. Charles Cornick miał się tym zająć i był to całkiem oczywisty wybór, niemniej jednak poza nim w tę podróż miała wybrać się również Anna… a ta sytuacja mogła być o wiele niebezpieczniejsza, niż mogłoby się na początku wydawać.

"Zło musi zostać zniszczone – oświadczył Rice. – Inaczej zgarnie wszystko, czego dotknie."


Cała recenzja na: 



poniedziałek, 10 czerwca 2013

Konkurs - Papierowe miasta


Wybiło mi już 100 000 wyświetleń i jakoś się tak złożyło, że w tym samym czasie robię konkurs! Od razu chciałam właśnie podziękować za to, że tutaj wchodzicie, odwiedzacie tego bloga i czytacie, to co napiszę. Ponadto przepraszam również za chwilowy zastój... moja wena gdzieś uciekła, nie dość, że niewiele już czytam, to jeszcze nawet słowa do recenzji nie potrafię napisać... czekam na przełom, aż to w końcu się skończy. Mam tylko nadzieję, że nastąpi to niedługo ^^ Ale nie przedłużając już, przejdę do właściwej treści.


REGULAMIN:


1. Organizatorem jestem ja, właścicielka bloga Miasto Mgły oraz wydawnictwo Bukowy Las, będące fundatorem nagrody w postaci książki.
2. Aby wziąć udział w zabawie, należy w komentarzu napisać swoją odpowiedź na zadanie konkursowe, podane poniżej.
3. Trzeba także podać swój adres mailowy. Miło będzie, jeżeli dodacie bloga do obserwowanych oraz polubicie moją stronę na facebook'u (http://www.facebook.com/MiastoMgly), lecz nie jest to już wymagane.
4. Konkurs trwa od 10 do 26 czerwca 2013 (do północy), wyniki ogłoszę 27/28 czerwca 2013, a o zwycięstwie powiadomię drogą mailową oraz w notce na blogu.
5. Zwycięzca zostanie wybrany w drodze losowania. Niemniej jednak od wartości odpowiedzi zależy ile głosów się dostanie. Gdy jakaś mi się spodoba, dostanie ona więcej i będzie miała większe szanse.
6. Nagrodą jest powieść Johna Greena "Papierowe miasta" [recenzja], którą wyślę listem poleconym, po tym jak otrzymam już adres zwycięzcy (na który będę czekała do tygodnia od ogłoszenia wyników).
8. Udział może wziąć każdy, ale osoby nieposiadające bloga, proszę o podanie poza mailem też swojego imienia bądź jakiegoś pseudonimu.


ZADANIE KONKURSOWE 

Napisz, krótko, jak chciałbyś/łabyś spędzić tegoroczne wakacje. Nieważne czy jest to możliwe czy nie, można opowiedzieć o jakichś nierzeczywistych planach.  

 
Prosiłabym również o wstawienie poniższego obrazka (podlinkowanego do tej notki) na Waszych blogach :) Z góry dziękuję tym, którzy to zrobią i przepraszam za taki prosty baner, lecz nie miałam czasu robić żadnego nie poważnie ^^ 


Odpowiedzi należy pisać w komentarzach, według schematu: 

Nick:
Mail:
Obserwuję: [TAK/NIE]
Odpowiedź na zadanie konkursowe: 

No to tyle, mam nadzieję, że znajdą się chętni na tę pozycję ^^ 



A, no i założyłam devianARTa, więc przy okazji zapraszam :) 




Pozdrawiam
Tris
 

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...