niedziela, 24 kwietnia 2011

Zwiadowcy: Ruiny Gorlanu - John Flanagan



Opowieść rozpoczyna się w najważniejszym momencie życia młodych bohaterów: w Dniu Wyboru. Przydzieleni będą wtedy do Mistrzów Sztuk i będą się szkolić przez najbliższe cztery lata jako czeladnicy. Will nie posiada żadnych specjalnych umiejętności, które predestynowałyby go do roli wybrańca. Jest zwykłym, przeciętnym młodzieńcem, który dochodzi do wszystkiego poprzez ćwiczenia i ciężką pracę. Przez to boi się, że żaden mistrz go nie zechce, a on będzie musiał pracować na roli. Jednak okazuje się, że młodzieniec ten ma specjalne umiejętności, które przyciągają do nie go sławnego zwiadowcę Halta. Will zostaje jego czeladnikiem. Nie jest przekonany czy to przypadkiem nie jest kara, gdyż jego mistrz okazuje się ponury, humorzasty i ogólnie daje popalić. Młody czeladnik musi pogodzić się z tym, że nie zostanie rycerzem, lecz to niejedyna rzecz, z którą będzie musiał się zmierzyć.
            Zwiadowcy są lekturą skierowaną, raczej do młodzieży niż do starszych czytelników. Bohaterowie książki są wyraziści i realni, nie są pozbawieni wielu wad. Okazują także chwile słabości, które zdarzają się przecież każdemu. Historia jest pełna przyjaźni, poświęceniu i zaufaniu. Wykreowany świat, choć trochę inny, przypomina po prostu dawne czasy, z kilkoma zmianami. Tak więc świat w powieści stworzony przez autora nie powala.
            Historia książki jest dość przewidywalna, jednak miło się książkę czytało. Historia ta jest dość prosta, nie dająca czytelnikowi wiele do myślenia. Jest to typowo czarno-biała opowieść, w której łatwo można odróżnić dobra od zła. Jest to opowieść dość banalna i przewidywalna.
            Autor pisze prostym językiem, my zaś możemy wychwycić jego lekki styl pisania. Książka jest wciągająca i czyta się ją przyjemnie. Ogólnie książka jest miłą lekturą, którą polecam młodzieży oraz młodszym wielbicielom fantastyki.

            Moja ocena 7/10

2 komentarze:

  1. To chyba pierwsza ksiazka w moim zyciu, ktora od pierwszej strony mnie zaciekawila i nie moglam od niej odejsc. Tak, to jest pierwsza taka jaka mi sie przytrafila:D I jestem zachwycona nia tak bardzo, ze smialam sie, plakalam i smucilam sie razem z uczuciami Will'a, ktory to wszystko przezywal. Ocena 10/10:D:D

    PS. Zapraszam na strone: www.ksiazkimlodziezowe.fora.pl :D:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta część była magiczna ... naprawdę, Zwiadowcy rozpoczęli świetnie ; ) Mega książka, tak jak druga część. Tylko trzecia była słabsza, czwarta znowu boska, piąta lekko lepsza niż trzecia a szósta ... jeszcze nie przeczytana; )

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...