"Z deszczu pod rynnę, czyli od złego stada do stada wariatów."
Anna Latham nie wierzyła w wilkołaki i inne dziwy, dopóki nie została
przemieniona w jednego z nich. Niestety, miała pecha i trafiła do stada,
które wmawiało jej, że jest uległym wilkiem, maltretowało ją, gwałciło.
Wskutek tego nauczyła się opuszczać wzrok przy innych, godzić się ze
swoim losem, znosić wszelkie upokorzenia… To nieludzkie traktowanie
musiała znosić aż trzy lata,
lecz w końcu wszystko się zmieniło. Poznała Charlesa, syna niezwykle
ważnego i wpływowego Alfy, przywódcy wilkołaków Ameryki Północnej.
Jednak jej parszywe szczęście nawet wtedy dało o sobie znać. Kobieta
wpakowała się w kolejne kłopoty. Tym razem miało to związek z
podejrzeniem o tułaniu się samotnego wilka w górach, pożywiającego się
turystami. Charles Cornick miał się tym zająć i był to całkiem oczywisty
wybór, niemniej jednak poza nim w tę podróż miała wybrać się również
Anna… a ta sytuacja mogła być o wiele niebezpieczniejsza, niż mogłoby
się na początku wydawać.
"Zło musi zostać zniszczone – oświadczył Rice. – Inaczej zgarnie wszystko, czego dotknie."
Cała recenzja na:
Książkę mam w planach :)
OdpowiedzUsuńCzytałam już jedną książkę tej autorki i mam wielką chrapkę na tą.
OdpowiedzUsuńJuż o niej słyszałam, zapowiada się dobrze :)
OdpowiedzUsuńMój egzemplarz już do mnie "leci"
OdpowiedzUsuńKsiążkę przeczytałam, zresztą wczoraj też o niej pisałam ;) Bardzo mi się podobała, chociaż były też fragmenty, które mnie drażniły.
OdpowiedzUsuńZnowu wilkołaki... :/ Obawiam się takich książek, bo już na wielu się bardzo zawiodłam...Ale recenzja była w większości pozytywna, więc może spróbuję :)
OdpowiedzUsuńNie brzmi źle, ale czy ja wiem... Zastanowię się, czy przeczytam. Mam póki co inne książki :)
OdpowiedzUsuńChciałam ją przeczytać, naprawdę chciałam, ale nie mam czasu i jej nie przeczytam. :( A po opisie i Twojej recenzji aż mi się w środku przewraca wszystko bo chcę ją przeczytaaać :D
OdpowiedzUsuńW sumie całkiem mi się ta książka podobała, ale wolę twardsze bohaterki :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam tylko jedną książkę od tej autorki i nie miałam ochoty specjalnie na więcej, ale może warto ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Urban Fantasy. Mnie główna bohaterka czasem irytowała, ale całość jest pozytywna :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy chcę rozpoczynać kolejną serię, ale brzmi ciekawie. Zastanowię się :)
OdpowiedzUsuńTyle świetnych książek, tak mało pieniędzy, ehh. Strasznie mnie zainteresowałaś tą książką :3
OdpowiedzUsuńPrzeczytałem chyba wszystkie jej książki nie mogę się doczekać keidy i ta trafi w moje łapki :)
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej przekonuje się do tej książki, wydaję się ciekawa ;) Dawno nie czytałam o likantropach. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nominowałam Cię do nagrody Liebster Blog Award ;)
OdpowiedzUsuńWięcej informacji znajdziesz na moim blogu: http://myworldisbooks.blogspot.com/
super
OdpowiedzUsuń