czwartek, 22 sierpnia 2013

Częściowcy - Dan Wells


Jesteś silniejsza niż próby, którym cię poddają”


Ludzkość jest na skraju wyginięcia. Ostatki osiedliły się na Long Island, które już nigdy nie będzie wyglądało tak samo. Wszystko to stało się za sprawą Częściowców, superżołnierzy stworzonych do walki w wojnie izolacyjnej z Chinami, którzy to po jej zakończeniu zbuntowali się. Wygrali wojnę, ale co z tego. Byli bronią doskonałą, o czym dotkliwie przekonali się ich stwórcy. Niestety mała populacja czy sąsiedztwo tych „potworów” to nie jedyny problem ocalałych. Otóż ludzie nie mogą mieć dzieci. Gdy kobiety zachodzą w ciążę, ich pociechy albo rodzą się martwe, albo nie przeżywają następnych godzin. Wirus RM, który wcześniej zdziesiątkował ludzi, teraz dopada również noworodki, nie dając szansy na lepszą przyszłość. Prace nad wynalezieniem leku trwają, lecz nie posuwają się naprzód, a kolejne matki toną w rozpaczy. Jednak młodziutka lekarka, Kira Walker, chce to zmienić. Nie jest taka jak inni, wie że ciągłe badania tego samego, czyli zarażonych wirusem (choć odpornych na niego), jak i nakaz zachodzenia w ciążę, nie pomogą. Musi znaleźć kogoś nieskażonego, w którego krwi nie znajdzie wirusa, zaś czymś takim poszczycić się mogą jedynie Częściowcy. Kiry to nie powstrzymuje, a dziewczyna nie zamierza siedzieć w miejscu i jedynie się przyglądać. Gdy jej najlepszej przyjaciółce grozi utrata dziecka, postanawia za wszelką cenę je uratować.

- Nie musisz być skazana na swój los, ograniczona nim. To ty możesz dokonać wyboru i nie pozwól, by ktokolwiek ci to prawo odebrał.”

Realia przedstawione w powieści nie przedstawiają się różowo. Po raz kolejny spotykamy w literaturze młodzieżowej postapokaliptyczny obraz świata, który przyciąga zaciekawionych czytelników. Tym razem mamy do czynienia z mechanicznym wrogiem ludzkości, wynalezionym paradoksalnie przez właśnie samych ludzi. Najwyraźniej technika może obrócić się przeciwko nam i to nad wyraz dotkliwie. Niestety ludzie, którzy doszli do władzy i sprawują swego rodzaju kontrolę nad resztkami populacji, nie radzą sobie w zaistniałej sytuacji. Nie rozumieją wirusa, nie wiedzą co z nim zrobić, więc wprowadzają obowiązek zachodzenia w ciążę, na dodatek co jakiś czas obniżając jego wiek. Napotykają przy tym opór osób, które to odłączają się od zbudowanej społeczności i buntują się. Przez to władza ma za przeciwników jeszcze Głos, rewolucjonistów, którzy chcą zmienić świat. Przyznam, że sytuacja przedstawia się dość interesująco, a autor wnikliwie opisał swoją wizję rzeczywistości, dzięki czemu można było zagłębić się w te przerażające realia i wczuć w sytuację poznawanych postaci.

Pierwszym co mnie zdziwiło w te pozycji był młody wiek głównej bohaterki. Otóż Kira ma jedynie szesnaście lat, a już zaczęła pracę jako medyczka. Najmłodszy człowiek ma lat czternaście, co również pokazuje jak dotkliwie ucierpieli ludzie. Wszystkie te młode osoby muszą wykazać się dojrzałością, która nie powinna w normalnych warunkach przysługiwać ich wiekowi. Jednak jak wiadomo sytuacje zagrożenia życia, tutaj wręcz ekstremalne, zmieniają każdego. Bohaterowie to wielki plus tej powieści. Sama Kira odznacza się silną osobowością i odwagą, jak również niezmąconą chęcią pomocy całej społeczności. Dziewczyna nie myśli o chwili doczesnej, ale o tym co ma nastąpić, o przyszłych pokoleniach, którym chce zapewnić rację bytu. Reszta postaci także przedstawiona jest wyraźnie, a ich charaktery są rzeczywiste i wprowadzają wiele do tej historii. Na dodatek przybliżenie nam sylwetki Częściowca, istoty nam całkiem nieznanej, podsyca apetyt czytelnika i jest kolejnym atutem tego tytułu, który przedstawia nie tylko ciekawą wizję świata, ale również wciąga w przygody przeżywane przez naszych bohaterów.

- No dobrze, myślałam o tym, ale jeszcze nie zdecydowałam. Sama nie wiem, czego chcę.
- Chcesz być szczęśliwa. - Niania wyjęła naczynia. - Każdy tego pragnie. Na razie nie wiesz, co cię uszczęśliwi.”

Co ciekawe na samym początku lektura ta mnie nie zaciekawiła. Gdy brnęłam przez pierwsze strony, miałam po prostu ochotę odłożyć tę pozycję na bok i nie zgłębiać dalej jej tajemnic. Możliwe, że z początku trudno było mi się przyzwyczaić do tego świata, jak również samej głównej bohaterki, której wiek kłócił się z domniemanym przeze mnie zachowaniem. Na szczęście te myśli nie wygrały i już po kilkudziesięciu stronach wciągnęłam się w tę historię. Resztę książki wręcz pochłonęłam, będąc wciągnięta w wir wydarzeń i czekając z rosnącym zainteresowaniem na dalszy rozwój sytuacji. Akcja rozkręca się potem dość sprawnie, a same wydarzenia są interesujące i nie zmierzają nigdy do jakiegoś martwego punktu. Powieść ta niestety może też poszczycić się sporą dozą przewidywalności, która na szczęście nie zawsze się nie pojawia, a czytelnik ma okazję zauważyć coś, czego się zupełnie nie spodziewał. Historię tę czyta się tym łatwiej, że napisana jest raczej prostym językiem, a autor wszystko przedstawia sprawnie i ciekawie, nie nużąc przewlekłymi opisami, jednocześnie świetnie oddając wyobrażoną rzeczywistość.

„Częściowcy” są moją pierwszą książką autorstwa Dana Wellsa, lecz z pewnością zachęciłam mnie ona do dalszego zapoznania się z jego twórczością. Po słabym początku byłam mile zaskoczona tym, że nie mogłam wręcz oderwać się od tej powieści. Na dodatek naprawdę polubiłam bohaterów, szczególnie Kirę i jej pewnego niespodziewanego przyjaciela. Możliwe, iż wszystko szło jej czasem zbyt łatwo, w końcu jakoś stawiała na swoim, jednak jest to często spotykane w tego typu tytułach i zbytnio mi nie przeszkadzało. Historię poznajemy z perspektywy Kiry, zaś narracja jest prowadzona trzecioosobowo. Autor na dodatek najwyraźniej lubi opisy i poświęca im trochę uwagi, dzięki czemu lepiej oddaje swoją wizję rzeczywistości. Jedynie nie podobał mi się tutaj wątek miłosny, który był jak dla mnie wprowadzony dość nieudolnie i nie pasował do klimatu opowieści, wręcz irytował mnie swoim istnieniem. Na szczęście nie był on wysuwany na pierwszy plan, więc można było na niego przymknąć oko. Pozycję tę serdecznie polecam fanom dystopii, jak i osobom, szukającym ciekawej i wciągającej lektury na kilka godzin, gdyż warto zapoznać się z tą historią.


- Dobrze was widzieć – powiedział Haru.
- Widzisz mnie? - Marcus klepnął się po torsie. - Najwyraźniej eliksir przestał działać. Więcej nie oddam obiadu gadającej wiewiórce.”


Moja ocena 7,5/10


Tytuł: Częściowcy
Seria: Partials
Autor: Dan Wells
Ilość stron: 416
Wydawca: Jaguar
Data premiery: 2013-03-20



Książkę otrzymałam od Wydawnictwa Jaguar, za co serdecznie dziękuję ^^


20 komentarzy:

  1. Moja koleżanka czytała "Nie jestem seryjnym mordercą" i nie była przesadnie zachwycona. Myślę, że jednak odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja mimo wszystko nie mogę się do tej książki przekonać :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem zmieszana... Może jednak sięgnę po nią, ale nie w najbliższym czasie :)

    weronine-library.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie jestem przekonana, ale ostatecznie nie mówię nie

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze nie tak dawno sądziłam, że to książka nie dla mnie. Na szczęście Twoja recenzja mnie przekonała :) Muszę rozejrzeć się za tą książką.

    OdpowiedzUsuń
  6. Spodobała mi się, oczekuję części drugiej.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam ją od dawna u siebie ale jakoś jeszcze nie miałam okazji się za nią zabrać

    OdpowiedzUsuń
  8. Chętnie zapoznałabym się z tą książką :) Ostatni cytat jest prześmieszny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie jestem przekonany, ale pewnie gdybym ją zaczął czytać, to nie przestałbym. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. O kurcze, ale fajna książka. Z tego, co napisałaś, już mi się bardzo podoba. :) Lubię takie klimaty i na pewno po nią kiedyś sięgnę.

    PS. Jestem nowa w pisaniu recenzji i mam kilka pytań odnośnie współpracy z wydawnictwami. Mogłabyś mi pomóc?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nom, warto sięgnąć xd

      Elly, odezwij się na maila albo gg po prostu, przecież wiesz, że Tb z chęcią pomogę ^^

      Usuń
    2. O, dzięki, kochana. :* Odezwę się, ale jutro, bo bazgrzę swoją recenzję od godziny, mam 1,5 strony i wydaje mi się, że jest za dużo, a ja mam tu jeszcze mnóstwo do powiedzenia.... ;) Także no... Chyba się położę, żeby uporządkować myśli.

      Usuń
    3. oki, oki ^^ Niekoniecznie za dużo, za leży co i jak sie pisze ^^ WIęc spoko, powodzenia w dalszym pisaniu xd

      Usuń
  11. Po książkę z chęcią sięgnę. Wydaje się pasjonująca :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czasami tak jest, że początek nie zachęca... Ja miałam dużą ochotę na tę książkę, ale chyba zbyt wiele od niej wymagam, dlatego jeszcze się wstrzymam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Brzmi naprawdę interesująco. Chyba pora dać się skusić tej powieści i ściągnąć ją z półki na której od dość dawna zbiera kurz :P

    OdpowiedzUsuń
  14. Hej :) Pewna osoba poleciła mi Twojego bloga i Twoją osobę. Prowadzę bloga z wywiadami, z osobami, które są wyjątkowe, oryginale, czymś się wyróżniają lub zdobyły coś dzięki Internetowi. :) Jeśli miałabyś ochotę na krótki wywiad ze mną, na mojego bloga napisz do mnie na gg : 8843665 a jeśli nie masz to na maila wywiadyzwami@gmail.com
    Wywiad przeprowadzam internetowo :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ostatnio czytałam kilka zapowiedzi i opinii o tej książce i wtedy już wydała mi się dość interesująca, a teraz Twoja recenzja mnie całkowicie do tego przekonała. Chociaż do tej pory tyle książek postapokaliptycznych ukazało się na polskim rynku, to i tak autorom udaje się stworzyć coś nowego i w tym dziele mam nadzieję to znaleźć (:

    OdpowiedzUsuń
  16. Polubiłam inne książki autora, także i tę mam w planach. Liczę jedynie na to, że może biblioteka się zaopatrzy w tę książkę...

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetnie się ta książka prezentuje, muszę ją chyba dodać do listy planowanych książek i być może przeczytać :)

    A w między czasie zapraszam na mojego nowego bloga także o książkach,proszę zostawić ślad po sobie
    - http://www.pozytywniezaczytany.blogspot.com/

    Pozdrawiam Damian.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...