„Wyścig z czasem właśnie się zaczyna”
Dziewiętnastoletni Jackson Meyer wygląda na zwykłego chłopaka, studiuje, ma fajną dziewczynę i trochę dziwnego kumpla. Aczkolwiek coś stoi na przeszkodzie do normalności. Otóż potrafi on podróżować w czasie. Fajnie, co nie? No nie do końca. Pewnego razu nieznajomi mężczyźni wpadają do pokoju w akademiku Holly i podczas brutalnej szarpaniny, ukochana Jacksona zostaje ciężko ranna. Natomiast spanikowany chłopak cofa się w czasie o dwa lata. Jednak ten skok nie jest taki jak inne, o nie. Tym razem nie może wrócić, utknął na dobre. Wyrzuty sumienia oraz tęsknota nie pozwalają mu, zaprzestania rozpaczliwych prób, powrócenia do własnego czasu i uratowania Holly. Niestety chłopak nie znajduje drogi powrotnej i musi się poddać oraz dowiedzieć wiele na temat osób, które wywróciły jego życie do góry nogami, o rodzinnych sekretach oraz o tutejszej, innej, młodszej wersji swej ukochanej, bez której nie potrafi się obejść.
Chłopak nie powrócił do swej bazy, jak nazywał swój rzeczywisty czas. Wcześniej zawsze wykonywał tylko niepełne skoki, przez co nie zmieniał biegu wydarzeń i mógł nawet wpaść na młodszą wersję siebie. Lecz tym razem wykonał pełny skok pod presją i nie potrafi wrócić. Jego wersja sprzed lat znikła, a on widzi, że jego działania mogą mieć różne skutki w przyszłości. Ponadto Wrogowie Czasu są coraz bliżej, a jego ojciec wydaje się bardziej przerażający niż wcześniej. Musi wybrać stronę, po której stanie. Wrogowie Czasu zrobią wszystko, by mieć kolejnego podróżnika w swoich szeregach, a chłopak albo do nich przystąpi, albo czeka go rychła śmierć. Po drugiej stronie stoi jego ojciec wraz z agentami i tak naprawdę już nie wiadomo kto w tej historii jest dobry, a kto zły i czy w ogóle dobra strona istnieje. Jego decyzja może również zależeć od tego, jak daleko jest w stanie się posunąć, aby uratować swoją dziewczynę, choć możliwe, że skala wydarzenia się powiększy i obejmie nawet cały świat.
Jackson jest sympatycznym bohaterem i widać, że poświęci bardzo wiele dla swoich bliskich. Jednak mimo tego jest też czasem irytujący, odzywa się nie tak jak powinien w danej sytuacji bądź po prostu kogoś wkurza. Nie da się nie polubić tego bohatera. Nie odznacza się czymś nadzwyczajnym (pomińmy tu podróże w czasie), dzięki czemu jest jak najbardziej realny. Przybliżone nam zostają również sylwetki Adama, młodego geniusza, który niezwykle pomaga przyjacielowi oraz Holly - dziewczynie głównego bohatera, pięknej blondynce, aczkolwiek nie głupiej i potrafiącej zaskakiwać. Jest też oczywiście ojciec Jacksona, który nie umie już być wsparciem dla syna i zachowuje dość duży dystans, jest też postacią na początku zagadkową, która wiele ukrywa. Do tych bohaterów łatwo przywyknąć i zacząć myśleć o nich jak o prawdziwych osobach, dzięki czemu łatwo przeżywa się opisane w książce wydarzenia.
Pozycja ta jest pełna akcji, a czytelnik nie może się oderwać od książki, będąc pogrążonym w lekturze. Nie ma tu czasu na nudę, ponieważ towarzysząc Jacksonowi zostajemy bezpowrotnie wciągnięci w wir wydarzeń, tak, że możemy wrócić do rzeczywistości dopiero po zakończeniu czytania. Fabuła również jest ciekawa, a podróżami w czasie od zawsze jestem zafascynowana. Przedstawienie tego tematu również wyszło autorowi znakomicie. Książka napisana jest w sposób prosty i barwny, aczkolwiek nie skupia się na opisach, dzięki czemu można idealnie zinterpretować sytuacje, nie zwalniając tempa w jakim mknie akcja. Jedyne „ale” można mieć do tego, że jak zwykle główny bohater ma uratować świat, jednak pewnym wynagrodzeniem za to, może być niedokładne wskazanie strony dobrej i złej, nie podanie wszystkiego jak na tacy i pozostawienie pewnej dozy skrytości, zagadkowości.
Czekałam na premierę „Burzy” z niecierpliwością, bo uważałam, iż zapowiada się świetna książka. I nie zawiodłam się. Ta powieść bardzo mi się spodobała, wciągnęła mnie do głębi w swój świat i swoje problemy oraz czuję, że pozostanie w mojej pamięci jeszcze przez jakiś czas. Pozycja ta również wzbudziła we mnie wiele emocji i potrafiła mnie naprawdę poruszyć, szczerze mówiąc na zakończeniu już całkowicie się rozpłakałam. Teraz z niecierpliwością będę oczekiwać kolejnego tomu cyklu, ponieważ jestem niesamowicie ciekawa jak potoczą się dalsze losy Jacksona, do którego zdążyłam się w pewien sposób przywiązać. Historia ta jest z pewnością warta przeczytania i poświęcenia jej kilku godzin swej uwagi. Nawet sama okładka przyciąga wzrok, więc jeżeli ktoś ją zauważy, powinien zaopatrzyć się w tę lekturę lub przynajmniej się jej bliżej przyjrzeć. Uważam, że sięgnąć po nią powinny, szczególnie osoby zainteresowane tą tematyką, aczkolwiek nie tylko one. Serdecznie polecam!
„Wyciągnąłem z leżącej w trawie torby mój dziennik i napisałem w nim jedynie trzy słowa. Miały nieść pociechę w chwilach trudniejszych niż ta. Bo prawda jest taka, że... nawet kiedy nie mam pojęcia, co robić dalej... mogę przyznać jedno...
Niczego nie żałuję.”
Moja ocena 9/10
Tytuł: Burza
Autor: Julie Cross
Ilość stron: 416
Wydawca: Bukowy Las
Data premiery: 2012-06-13
Książkę otrzymałam od Wydawnictwa
Bukowy Las, za co serdecznie dziękuję ^^
To już któraś tak pozytywna recenzja tej książki, którą czytam. Muszę się jak najszybciej za "Burzą" rozejrzeć, bo aż mnie ciekawość zżera, co to się będzie działo... ;>
OdpowiedzUsuńLubię takie książki, pełne akcji i zwrotów akcji.
OdpowiedzUsuńDodatkowym plusem jest to, że dotyczy poruszania się w czasie :D
Do książek z tej tematyki nie trzeba mnie długo przekonywać ;)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie dzisiaj tę książkę dostałam i przyznaję, że bardzo cieszy mnie Twoja recenzja, która tak naprawdę jest pierwszą recenzją tej książki, jaką przeczytałam. Szczególnie ucieszyła mnie wzmianka o tym, że wzruszyłaś się podczas zakończenia - lubię sobie popłakać, czego dawno podczas czytania jakiejkolwiek książki nie robiłam. ;) To teraz szybko czytam aktualny stosik, chcę go skończyć i będę mogła zabrać się za książki do recenzji. Chciałabym, żeby "Burza" była jedną z pierwszych, jakie przeczytam. ;)
OdpowiedzUsuńjooooooooooooooo :O już czytałaś? skubana! zazdroszczę! też bym chciała... chlip :( Mam nadzieję, że ją dorwę, bo widzę, że i mnie się spodoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
wygląda interesująco, coś w sam raz dla mnie :)
OdpowiedzUsuńOd dwóch tygodni pisze maile do wydawnictwa, ale nie dostaje żadnej odpowiedzi, lecz nie będę się poddawać, chcę przeczytać tę książkę.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej książce, ale muszę przyznać, że mnie zainteresowała. :D Twoja pozytywna recenzja sprawiła, że chyba się za nią rozejrzę.
OdpowiedzUsuńPo takiej opinii grzechem byłoby po książkę nie sięgnąć - jak dobrze, że już do mnie leci ^^
OdpowiedzUsuńWidziałam ją kiedyś u kogoś w zapowiedziach i okładka jakoś mnie nie zainteresowała, jednak teraz zmieniłam zdanie. Zdecydowanie chcę przeczytać! Ciekawe, jakby to było przenieść się w czasie? :D To bardzo interesujący temat. :)
OdpowiedzUsuńJuż co mówiłam, że muszę ją przeczytać!
OdpowiedzUsuńZ jednej strony ciekawa książka, bo ma wiele zalet, ale z drugiej strony wątek podróży w czasie nie jest aż tak oryginalny.
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi smaku, koniecznie muszą ją przeczytać! :)
OdpowiedzUsuńKolejna pozytywna recenzja tejże książki, muszę się za nią rozejrzeć!
OdpowiedzUsuńDlaczego musisz mieć wszystkie książki, które chcę przeczytać?! :D
OdpowiedzUsuńJak tak polecasz to muszę koniecznie przeczytać, potworku ty mój <33
OdpowiedzUsuńPodróże w czasie były poruszane już w książkach dla młodzieży wielokrotnie, a skutek bardzo różny, ale w większości na minus... Chętnie przekonam się na własnej skórze, jak jest naprawdę :)
OdpowiedzUsuńMuszę to przeczytać, szczególnie, że opis jest bardzo ciekawy, a oceny pochlebne :)
OdpowiedzUsuń@Lenalee: to czytaj, czytaj, mam nadzieję, że się spodoba, zaś co do tego płakania, to może dlatego, ze ostatnio coś rozemocjonowana jestem, więc nic gwarantowanego :)
OdpowiedzUsuń@Jędrzej44: ale czemu od razu mało oryginalne? Jeżeli tak na to patrzeć to wszędzie musiałbyś użyć takiej frazy, co chyba jest już zbytnio krytyczne, szczególnie, że podróże w czasie to wcale nie jest taki znowu oklepany wątek.
Właśnie skończyłam i dochodzę do siebie :)
OdpowiedzUsuńMuszę wyznac, że z początku podchodziłam sceptycznie do tej pozycji, jednak ostatnie bardzo pozytywne recenzje sprawiły, że zmieniłam zdanie i rozejrzę się za nią ;)
OdpowiedzUsuńMiło wspominam mimo, że momentami widziałabym dla fabuły lepsze rozwiązania. Zakończenie narobiło mi apetytu na następne części :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę dorwać tę książkę w swoje ręce. Twoja recenzja jeszcze bardziej mnie w tym upewniła :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że same pozytywne recenzje tej książki. Muszę się wreszcie za nią rozejrzeć ;)
OdpowiedzUsuńDlaczego ta książka nie wpadła w moje ręce wcześniej?! Kurde, teraz będę musiała szukać e-booka w internecie. ;/
OdpowiedzUsuńChętnie sięgnę po tą nowość;]
OdpowiedzUsuńKsiążki z wątkiem przenoszenia się w czasie należą do moich ulubionych, chętnie przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńKupię ją przy najbliższej okazji, już od dawna czekam na jej premierę ;) Świetna recenzja!
OdpowiedzUsuńTo już któraś z kolei recenzja tej książki którą w ostatnich dniach przyszło mi czytać i z każdą kolejną mam na nią coraz większą ochotę. Jeśli ją gdzieś znajdę to z chęcią przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńHmm, chyba raczej nie moja tematyka, więc pasuję :)
OdpowiedzUsuńMam tę książkę na półce i zamierzam jak najszybciej zabrać się za lekturę. :)
OdpowiedzUsuńAle mi narobiłaś ochoty! :D
OdpowiedzUsuńKolejna bardzo pozytywna recenzja.. no proszę :D
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym przeczytać tą książkę :)
OdpowiedzUsuń